Ostatnimi czasy udało mi się odwiedzić moją chrześniaczkę,
a że ciocia z pustymi rękoma nie pojedzie, to wymyśliłam tym razem,
że stworzę zestaw kuchenny dla mamy i córeczki...
--- i jak się okazało doskonale sprawdził się już przy wspólnym pieczeniu babeczek ---
co mnie oczywiście cieszy niezmiernie
Pozdrawiam
Agea