chwyciłam dwa prześcieradła i powstały z nich poszewki na poduchy, jaśka, ptaszki, obrazy, napisy ramkowe i okrycia na krzesła...można by rzec, istne różowe szaleństwo...
...choć i firanki przerobiłam, jakiś czas temu maminka otrzymał od cioci końcówki haftowanych wzorów innych firanek, szkoda było ich wyrzucić, mama uznała, że chyba będę wiedziała co z nimi zrobić, dziś i na nie nadeszła pora...
coś czuję, że zbliżają się walentynki...
Pozdrawiam
Agea
sliczna różowa kolekcja,podziwiam dekoracje u Ciebie, ktore zmieniaja się jak w kalejdoskopie;)uwielbiam Twoje klimatyczne zdjecia i bardzo pomocne tutoriale, no i oczywiscie kitka;)mega rozkoszny jest;)
OdpowiedzUsuńpiękna aranżacja, piękne zdjęcia, piękna tkanina! :)
OdpowiedzUsuńSliczna kolekcja :) Bardzo fajny pomysl z ramka no i podusie,ptaszki i nawet swieczka kawaleczek kolorka dostala :) Suuper :) Fajny kicius :) Pozdrawiam Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńPiekne zdjęcia zdrobiłaś a poduchy są słodkie. Musze też odkurzyć moją maszyne do szycia moze też coś pieknego uda mi sie stworzyć:))
OdpowiedzUsuńślicznie pastelowo i tak zwiewnie. Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAle jestem zła na blogger - kilka blogów w tym i Twój uciekło mi z mojej listy czytelniczej i nie mogła być z Twoimi postami na bieżąco. już nadrobiłam - mam nadzieję że problem się nie powtórzy.
OdpowiedzUsuńPiękny materiał wpadł w Twoje ręce i wspaniale go przetworzyłaś.
Piękne aranżację u Ciebie jak w niebie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ollina
Super wykorzystałaś material ;) jesteśmy pod wrazeniem pomysłow ;) pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńśliczne prace... a kolorki zachwycające
OdpowiedzUsuń