Szyłam, szyłam i uszyłam
...powstały dwie zabawki dla siostrzeńca.
Jedna dźwiękowa - mam nadzieję, że kiciuś nie będzie miał mi za złe, bo pożyczyłam piłeczkę z dzwonkiem i dzięki temu kostka może być bardziej atrakcyjna, a druga zabawka bardziej do miętoszenia, bo brzuszek żyrafy wypełniony jest groszkiem.