piątek, 4 kwietnia 2014

Dla Kondzia...na szydełku

Podjęłam się szydełkowego wytworu, początki bywają nie łatwe, ale jakoś poszło i nawet coś wyszło 









Pozdrawiam
Agea

2 komentarze:

  1. Słodkie, nie wygląda to na początki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dopiero się uczę, jak na razie tylko jeden wzór...ale się trzyma:)

    OdpowiedzUsuń