Witam w niedzielne przedpołudnie, za oknem słoneczko, więc jest w miarę
przyjemnie i dzień nastraja bardziej do tworzenia niż leżenia -
przynajmniej ja tak mam na tą chwilę.
Przedstawiam Wam swoją pierwszą tildę grubaskę, wzrost 33cm, talia 31 cm, kolor oczu czarny, kolor włosów blond.
Ach, nie było lekko, nie za bardzo umiem układać włosy i malować twarz,
więc w przypadku tego ostatniego zrobiłam tylko kropeczki. Może kiedyś
mi się jednak uda i mężuś nie nazwie już mojej tildy laleczką voodoo.
Pozdrawiam
Agea
a we wcześniejszym poście pisałam
Dla mnie ona jest cudna, a jej buźka słodziutka:)
OdpowiedzUsuńTAKA PRAWDZIWA, PULCHNA GOSPODYNI;-)
OdpowiedzUsuńUrocza!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
jest cudna!
OdpowiedzUsuń:)))) kochana jest idealna jako motywator na lodówkę :))))
OdpowiedzUsuńMoc serdeczności posyłam :*
hehe, to dobry pomysł:)
OdpowiedzUsuńZakochałam sie! ;D Taki mały grubasek jak ja^^ chciaąłbym kiedyś sobie taka uszyć ;)) ale raczej wykracza to poza moje możliwości. ;/ Może jak nazbieram kiedyś na nową maszynę bo ta należąca jeszcze do mojego dziadka cos sie niestety zacina;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!