niedziela, 10 kwietnia 2011

Długopiśnik dla Dorothy

Pewnego dnia siostra poprosiła mnie o piórniczek, myślałam jaki by uszyć i w ręce w padł mi materiał w delikatne paseczki.
I tak powstał długopiśnik...






1 komentarz:

  1. No no ... Coś na zasadzie mówisz masz ? Ładny długopiśnik , siostrze pozazdrościć ... Siostry :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń